COACHING

Czy umiesz przyjmować komplementy?

dobre-słowa

Niedawno od jednej z osób, z którą pracuję, usłyszałam takie oto zdanie: “ale mi słodzisz” 🙂

Zainspirował mnie ten komentarz do poruszenia na blogu dwóch kwestii:

Po pierwsze: Hmmmm czy ja rzeczywiście słodzę? Dlaczego to robię i z czego to może wynikać?

A po drugie: trochę odwrócę kota ogonem 😉 i zapytam: czy łatwo Wam przyjmować komplementy, dobre słowa na swój temat i czy zdarza się Wam za nie podziękować? Bardzo jestem tego ciekawa! Oj bardzo! Napiszcie w komentarzu!

Zacznę od siebie 🙂

Wiele lat temu zrobiłam test Strengthsfinder i okazało się, że moim pierwszym wiodącym talentem jest tak zwany Developer czyli ROZWIJANIE INNYCH.

Według Instytutu Gallupa, osoba obdarzona takim talentem widzi w innych ogromny potencjał. Często jest to jedyna rzecz, którą zauważa 😉 A rozwijanie innych i zauważanie ich postępów – nawet bardzo niewielkich – sprawia jej radość, satysfakcję i z tego czerpie siłę do dalszych działań, do wyszukiwania nowych ćwiczeń, narzędzi, pytań. (NAPRAWDĘ TAK JEST )

Ale też pamiętam jak, słowa wypowiedziane na koniec liceum, przez kolegę mnie samą uskrzydliły, bo zauważył on postęp, który zrobiłam w trakcie naszej edukacji. Postanowiłam wtedy, że skoro tak, to idąc na studia – zrobię kolejny krok. Z tego feedbacku czerpałam siłę do dalszych zmian! I Ty też to możesz zrobić!

Pamiętaj, że „to na czym skupiasz uwagę – to rośnie”.

Na marginesie powiem jeszcze, że każdy talent ma także swoje ciemne strony, może być niedojrzały, może nas blokować, może przeszkadzać i w tym kontekście zauważam ostatnio, że źle się czuję w towarzystwie osób, które mówią: nic się nie da zmienić, już taki jestem, nic w sobie nie zmienię – koniec kropka.

Może irytuje mnie to też dlatego, że przecież z własnego doświadczenia wiem, jak dużo można w życiu zmienić!!! Można – tak jak w moim przypadku – wyjść z bagna – jakim była anoreksja – jeśli oczywiście się tego chce .

Henry Ford powiedział kiedyś takie słowa ”Jeśli myślisz, że coś możesz lub czegoś nie możesz, za każdym razem masz rację”

Nie zamierzam nikogo na siłę przekonywać, że się da, że można,  bo jedną z rzeczy na które osoby, obdarzone tym talentem muszą uważać, jest to, aby nie traciły czasu na osoby niezaangażowane. Trzeba pomóc w pierwszej kolejności tym, którzy chcą, ale coś ich blokuje. A w tym czasie niezaangażowani, może zmienią zdanie 😉

Tyle o sobie.

Teraz będzie o przyjmowaniu komplementów.

Jak się czujesz, gdy ktoś mówi Ci komplementy? Albo właśnie tak ja na sesji, zauważa pierwsze okruchy zmian na lepsze. (które jak napisałam powyżej mogą być paliwem do dalszych postępów?)

Łatwo Ci je przyjąć? Czy raczej trudno?

Co odpowiadasz, gdy komuś podoba się dajmy na to Twoja kiecka?

Mówisz: dziękuję czy raczej:

aaaaa kupiłam z przeceny

aaaaa taka sobie, nie wyglądam w niej grubo?

aaaaa to po siostrze.

Brzmi znajomo? 😉

Myślę, że większość z nas ma trudność z podziękowaniem za miłe słowa.

I może to być spowodowane tym co słyszeliśmy w domu, ale też naszym kochanym systemem edukacji. Mam nadzieję, że może teraz zaszły jakieś zmiany, ale za moich czasów, zwracało się uwagę głównie na błędy – podkreślając je oczywiście CZERWONYM DŁUGOPISEM.

Wiem, że teraz powoli wprowadza się w niektórych miejscach metodę tak zwanego „ZIELONEGO OŁÓWKA” – czyli zauważa się przede wszystkim to co dziecko zrobiło dobrze. Myślę jednak, że większość z nas wywodzi się niestety z epoki, gdzie zwracano uwagę głównie na błędy, koślawe literki i szlaczki – jakby to był koniec świata.

Zróbmy teraz mały eksperyment.

Ćwiczenie nr 1

Przerwij na chwilę czytanie tego wpisu i wypisz po 10 swoich zalet i wad.

Kiedy to zrobisz odpowiedz sobie na pytanie: co łatwiej Ci było wypisać? I podziel się tym w komentarzu.

Jeśli trudno było Ci wypisać swoje zalety to zachęcam Cie do następnego ćwiczenia.

Ćwiczenie nr 2

Wypisz już nie 10 a przynajmniej 20 (albo i więcej) swoich zalet, mocnych stron talentów, tego co lubisz, tego co Ci się w Tobie samej podoba, co Ty sama w sobie lubisz (sporo tych „kategorii” – więc odpowiedzi może być myślę ze sto 😉 )

 

A kiedy następnym razem ktoś zauważy jakąś Twoją mocną stronę, Twoją fajną kieckę czy wygląd – zastanów się jak odpowiesz?

Jedna z moich propozycji, to np.: DZIĘKUJĘ TEŻ TAK UWAŻAM 🙂

A jakie są Twoje propozycje?